Nie przepadam za mlekiem, ale ciężko bez niego żyć. Dodaje się je do naprawdę wielu potraw (można się o tym przekonać dopiero po jego wykluczeniu z diety). Alternatywą są mleka roślinne, a w szczególności "zbożowe". Wiadomo, gotując ryż czy kaszę, woda zmienia się w papkę. Tak, można z tego zrobić coś, co przypomina mleko.
Na razie bazuję na sklepowym mleku ryżowym Alpro Rice drink, które jest szatańsko drogie (w Kauflandzie - 11 zł za 1 litr). Ratuje je fakt, iż jest smaczne i że jest dozwolone w mojej diecie;) A z kawą (tak, wiem, nie mogę jej pić, ale w ciągu dwóch ostatnich tygodni mojej diety zdarzyło mi się dwukrotnie zgrzeszyć i wypić kawę z mlekiem ryżowym) - jest wspaniałe!
Podobno mleko takie można wykonać w domu. Będę musiała spróbować, bo cena sklepowego mleka jest naprawdę przygniatająca.
[Informacje niesprawdzone]
Przepisy z Mama-alergika-gotuje:
Domowe mleko ryżowe z płatków ryżowych + syropu z agawy/klonowego (buuu, kolejny wydatek) + gęste sitko + gaza
Domowe mleko owsiane z płatków owsianych np. górskich (uff, to jest tanie) + pasty z wanilii (wut?) + syropu z agawy/klonowego
i tu:
Jak zrobić mleko owsiane
Z tych mlek można zrobić owsiankę, którą chętnie spróbuję, gdy moja dieta zostanie poszerzona:
Owsianka z płatków owsianych i mleka owsianego
Rety, na tym blogu jest tyle fajnych przepisów, że mogłabym na swoim zrobić "spis treści" tamtego;) Nie zamierzam tego robić, więc jeszcze wrzucę linka do sypanego ciasta:
ciasto amarantusowo-orkiszowe i tym zakończę dzisiejszy wpis;)