poniedziałek, 8 czerwca 2015

Moje wyniki badań

Moje wyniki badań alergicznych umieszczam głównie dla siebie, żeby nie musieć ich każdorazowo szukać w szafce (a czasem się zdarza, że jestem przecież poza domem, a wiedza ta przydałaby mi się).

Testy skórne (Allergopharma)
Czyli typowe testy z nakłuwaniem skóry i kładzeniem na rankę kropli alergenu.

Alergen Opis
Wynik
Altenaria tenius mikroskopowe grzyby pleśniowe
0
Cladosporium herbarum mikroskopowe grzyby pleśniowe
0
Aspergillus fumigatus mikroskopowe grzyby pleśniowe
0
Penicylium notatum Pędzlak – typowa zielono-biała pleśń występująca na owocach
0
Candida albicans Grzyb zaliczany do drożdżaków, składnik ludzkiej flory bakteryjnej
0
Latex

0
Sierść konia

0
Sierść świnki morskiej

0
Sierść królika

0
Sierść chomika

0
Trawy/zboża

8x8
Żyto

5x5
Drzewa I

0
Drzewa II

0
Chwasty

5x5
Sierść psa

4x4
Sierść kota

4x5
Dermatophagoides pteronyssinus Roztocze kurzu domowego
8x8
Dermatophagoides farinae Roztocze kurzu domowego
7x9

Testy płatkowe

Dwuchromian potasu ++ "Chrom", występuje w cemencie, skórzanych wyrobach, zielonych barwnikach (do ścian?!), klejach.
Parafenylodiamina

Mieszanka tiuramo

Siarczan neomycyny

Chlorek kobaltu

Benzokaina

Siarczan niklu + Nikiel. Występuje w większości elementów metalowych, biżuterii, jedzeniu - ogólnie praktycznie wszędzie - jeden z popularniejszych pierwiastków. Przy okazji blog o alergii na nikiel
Kiochinol

Kalafonia

Mieszanka parabenów

N-fenylo-N-izopropylo-4-fenylenodiamina + Antyutleniacz w czarnej gumie, oponach. Wniosek - wyprowadzić się z tego okropnie zanieczyszczonego miasta...?
Alkohole wełny

Mieszanka merkaptanów

Żywica epoksydowa

Balsam peruwiański

Żywica 4-tert-butyloformaldehydowa

2-Merkaptobenzotiazol

Formaldehyd

Mieszanka zapachowa I

Mieszanka seskwiterpenów laktonowych







niedziela, 7 czerwca 2015

[OK] Diprobase maść, Fenistil

Pisałam wczoraj o alergii na trawy, na którą nie działają leki antyhistaminowe.
Tak się składa, że obecnie biorę loratadynę (Loratadyna Galena, loratadinum 10mg), nawet 2x dziennie, oraz piję rozpuszczalny wapń (jakiś losowy ze sklepu, teraz: Calcium + witamina C, Polski Lek. Skład beznadziejny, ale poznęcam się nad nim w osobnym wpisie, jak zgromadzę większą ilość preparatów do porównania). Niestety spektakularnych efektów tego "brania" nie widać.

Spróbowałam też zachwalany Fenistil, przeciwświądową maść. Dla testu posmarowałam lewą dłoń i prawe zgięcie - jeśli chodzi o efekty, to raczej bez szału, świąd ustał raczej sam z siebie. Będę jeszcze testować. Plus jest taki, że przynajmniej ten żel mnie nie podrażnił, czego nie mogę powiedzieć np. o moim najnowszym natłuszczaczu polecanym przez lekarza, czyli...
Skład:
1 g żelu zawiera: 1 mg Maleinian dimetyndenu, chlorek benzalkoniowy, wersenian sodu, karbopol 974 P, wodorotlenek sodu 30%, glikol propylenowy, woda oczyszczona

Diprobase maść. Nakładana bardzo cienką warstwą natłuszcza nieźle. Co mnie jednak zaskakuje, gdy wyjdę posmarowana na zewnątrz - zdaje się że jest naprawdę dużo gorzej, niż jak pyłki atakują nawet bardzo przesuszoną skórę. Staram się więc nadkładać Diprobase tylko przed pójściem spać. Rano skóra jest naprawdę w bardzo dobrym stanie.
Skład:
1g maści zawiera: parafinę ciekłą, wazelinę białą

sobota, 6 czerwca 2015

Szaleję na powietrzu

Długi weekend czerwcowy spędzam z dala od miasta. I zdecydowanie szaleję. Rowery, spacery i mnóstwo nie do końca niezdrowego jedzenia (pszenicy, mleka, ciasta i chleba domowej roboty). Co ciekawe, o ile siedzę w domu, a nie na kwitnącej łące, zmiany na zgięciach są zupełnie OK (praktycznie znikają). Dłonie niestety nadal nieciekawe, z tendencją do sączenia się. Czyżby jednak moja alergia nie była nijak skorelowana z tym, co jem?
Gdy wyjdę na zewnątrz, nawet na krótki wypad, zaczyna się typowa alergia (pewnie na trawy) - spływający do gardła katar (czyli automatycznie ból gardła), pokrzywka z bąblami. I nie ma na to lekarstwa innego, niż ukryć się w pomieszczeniu - antyhistaminy niestety niewiele pomagają.

Góry :)

środa, 3 czerwca 2015

Tanie ciasteczka bezglutenowe

Przy okazji będąc w markecie na krakowskim Ruczaju, znalazłam tanie ciastka bezglutenowe, firmy Sante (sam market jest interesujący, stosunek produktów zdrowych i "modnych" do spożywczego chłamu znanego ze zwykłych sklepów jest naprawdę nieprzeciętny). Nazywają się "Ciasteczka owsiane z żurawiną, bez dodatku pszenicy". Jest jeszcze opcja ciastek czekoladowych, kokosowych i bez dodatków. Cena? Około 3-5 złotych za 135 gram ciastek, czyli dość przyzwoicie.



Skład - całkiem obiecujący: płatki owsiane, mąka owsiana, tłuszcz palmowy (trochę słabo), nierafinowany cukier trzcinowy (no, teraz każdy młody-piękny-zdrowy-z dużych miast na pewno to kupi;)), żurawina słodzona suszona (żurawina, cukier trzcinowy, mąka ryżowa, olej słonecznikowy), syrop glukozowy 4%, serwatka w proszku (mleko), substancje spulchniające: węglany sodu (czyli najpewniej E500 - soda kalcynowana - składnik OK), sól morska, ekstrakt słodu jęczmiennego, aromaty.


wtorek, 2 czerwca 2015

Sezon na rabarbar

Nadal trwa sezon na rabarbar, a jako Prawdziwa Blogerka Kulinarna, muszę przecież o tym wspomnieć. Co można zrobić z rabarbaru? Dużo dobrych rzeczy. 
A co prostego można zrobić z rabarbaru? Kompletne śniadanie, czyli gotowana kasza jaglana z rozgotowanym rabarbarem w roli sosu + kompot. Po umyciu i obraniu (?) gotuje się go krótko, w wodzie, z której można po dodaniu cukru zrobić znakomity kompot. 

Kompot z rabarbaru