wtorek, 28 kwietnia 2015

Frytki z olejem z czarnuszki

Mój pierwszy wpis z serii kuchennych;) Do czego to doszło, że prowadzę blogaska kulinarnego... Ale do rzeczy.
Od kiedy z mojego jadłospisu zniknęło mleko, pieczywo, orzechy, czekolada, produkty przetworzone, żywię się marną kaszą z warzywami, której mam już dość. Podniebienie pieszczę więc - frytkami. Na kolację. Niezdrowo, ale jak smacznie. Moja dietetyk co prawda złapała się za głowę, jakie niezdrowe rzeczy w siebie wpycham. Ja jednak nadal myślę, że od czasu do czasu - czemu nie.

Jak przygotować?
Banalnie.
Frytki - normalne, mrożone, chociaż z dbałości o "tylko naturalne produkty" powinnam raczej sama zrobić z ziemniaków... Pieczone w piekarniku 10-20 minut, jak na opakowaniu przykazali.
Po wyjęciu frytek z piekarnika, obsypuję je przyprawą kebab-gyros* i dodaję trochę oleju z czarnuszki (olej z czarnuszki zakupiony na Targu Pietruszkowym, 15 zł za butelkę). Dzięki czarnuszce smak frytek jest fantastyczny - taki, jak lubię, czyli nieco "dziki" i tajemniczy.

Czarnuszka
Mawiają, że olej z czarnuszki jest dobry na wszystko i bardzo zdrowy. Może tak, może nie. Tu nieco treści na ten temat: Nigella sativa L. – związki czynne, aktywność biologiczna

Niestety, jak wynika z tego artykułu, smarowanie się olejem z czarnuszki nie przynosi jakiś wyjątkowych efektów:
"W celu ustalenia skuteczności 15% maści z olejem z nasion czarnuszki przeprowadzono próbę kliniczną z podwójnie ślepą próbą, kontrolowaną placebo, na 20 pacjentach z dermatozą atopową. Przez 4 tygodnie pacjentom aplikowano maść na jedną stronę twarzy, a placebo na drugą stronę. Ocenie poddano nasilenie zmian i swędzenie skóry. Mierzono także transepidermalną utratę wody, nawodnienie skóry i pH u wszystkich pacjentów. Na końcu badania przeprowadzano wywiad na temat działania maści oraz placebo na skórę. W wyniku badań okazało się, że żaden z badanych parametrów nie różnił się istotnie w grupie stosującej maść z olejem i placebo"

Spożywanie oleju również nie wpłynęło na egzemę atopową (czyli AZS):
"(...) u osób dorosłych, zmniejszeniu ulegał katar, nie notowano jednak istotnej poprawy w objawach astmy i egzemy atopowej, poziom triglicerydów i LDL cholesterolu nieznacznie się obniżał, niewiele wzrastał poziom HDL, podczas gdy subpopulacje limfocytów, poziom kortyzolu endogennego i uwalnianie ACTH pozostawały bez zmian."

Czarnuszka wykazuje natomiast działanie przeciwzapalne, przeciwbakteryjne, przeciwgrzybicze, przeciwwirusowe

Reasumując: może czarnuszka nie wyleczy mnie z AZS, ale jest dozwolonym dodatkiem o bardzo intrygującym smaku.


* Przyprawa Kebab-Gyros Prymat:
sól, papryka słodka, czosnek, cukier, kolendra, gorczyca biała (alergen!), majeranek, rozmaryn, jałowiec, ziele angielskie, goździki, dwutlenek siarki (kiepsko, ale cóż)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz